600 g soli znajduje się w dużym plastikowym opakowaniu z nakrętką. Po jej odkręceniu, z pudełka wydobywa się bardzo ładny zapach, co już samo w sobie zachęca do zabrania jej ze sobą do kąpieli. Sól bardzo szybko rozpuszcza się w wodzie, nadaje jej delikatny, żółtawy odcień. Już po pierwszym użyciu, zauważyłam, że skóra faktycznie jest w pewnym stopniu delikatnie nawilżona i wydaje się bardziej miękka w dotyku. Do tego zapach po kąpieli utrzymuje się na skórze nawet do kilku godzin.
Jestem z niej zadowolona, ponieważ wcześniej nie wierzyłam w takie specyfiki, a okazało się, że warto czasem spróbować czegoś nowego.
Cena to ok 40 zł za 600 g
Jeśli chodzi o skład kosmetyku, to znajdują się w nim dwie niepożądane substancje.
Skład: Sodium Chloride, Urea, Camellia, Sinensis Leaf Powder, Peg-40 Hydrogenated Castor Oil, Sodium Laureth Sulfate, Alcohol Denat., Parfum, Citronellol, Hydroxymethylpentyl 3-Cyclohexene Carbaldehyde, Limonene, Linalol, CI 19140.
A czy Wy używacie soli do kąpieli? Czy może macie jakieś inne sposoby na relaks w wannie? :)
Po zdjęciu myślałam że jest z BingoSpa i już zaczęłam kręcić nosem :D. Nie używam od jakiegoś czasu soli do kąpieli ale tą bym chętnie wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńA wiesz, tak mi sie relaks zamarzył- fundnę sobie cos takiego
OdpowiedzUsuńooo muszę sobie sprawić jakąś sól znowu, bo ostatnio szalałam z płynami a to nie to samo :)
OdpowiedzUsuńLubię czasami umilić sobie kąpiel jakąś solą, tej jeszcze nie miałam okazji stosować
OdpowiedzUsuń