Dziś postanowiłam opowiedzieć Wam kilka słów o moim ostatnim ulubieńcu w kwestii oczyszczania twarzy. Dobrych kilka tygodni temu wyciągnęłam ze swojej szafki mydło błotno-solne firmy White Flower's Experience, jest dla mnie zamiennikiem mydła z serii Barwa mydła siarkowego, którego używam od ok. pół roku i chętnie kupuję następne opakowania. Tym mydłem również jestem pozytywnie zaskoczona.
Mydło błotno-solne zgodnie z informacją zawartą na opakowaniu nadaje się do cery wrażliwej ze skłonnościami alergicznymi. Ma postać czarnej kostki. Nie pieni się mocno, ale oczyszcza genialnie. Czuć, że skóra jest po nim gładka i pozbawiona wszystkich zanieczyszczeń. Ponadto używam go dwa razy dziennie i nie zauważyłam żadnego wysuszenia. Jest też niesamowicie wydajne. Może nie tak jak mydła marsylskie, które chyba nigdy się nie kończą, ale myję się nim i myję, a kostka ciągle jest duża. Oczywiście troszkę szczypie w oczy, jeśli przez nieuwagę dostanie się do środka. Rzucił mi się w oczy jeden minus. Trzeba uważać na to, żeby nie pobrudzić sobie ubrania podczas mycia. Pianka ma lekko szarawy kolor i niestety jeśli przez przypadek coś chlapnie na ubranie, to nadaje się ono do prania.
A wy? Jakich mydeł używacie do pielęgnacji?
Fajne mydełko, chętnie bym wypróbowała do oczyszczania mojej twarzy :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się <3
OdpowiedzUsuńSuper są takie mydełka :)
OdpowiedzUsuńhej! czy rozdanie jest aktualne ;)?
OdpowiedzUsuńSą już wyniki :)
Usuń